Poruszanie po archiwum - najlepiej skorzystac z rozwijalnego menu po prawej stronie.
Jesli ktos chcialby umiescic jakis komentarz (za co bylibysmy wdzieczni :-) ) to nalezy kliknac na tytul konkretnego posta i na dole pojawia se okienko z mozliwoscia napisania komentarza (prosimy o podpisy).
SKiN
----------------------
Po zakończeniu wpisów na blogu, a koniec wyprawy zbliża się nieubłaganie, w tym miejscu będą ukazywać się podpowiedzi do miejsc gdzie wstawiane będą dodatkowe zdjęcia a w szczególności filmy.
---------------------
Tymczasem małe podpowiedzi dla nowych czytelników zaczynających lekturę owego bloga:
- Blog jest prowadzony sposobem klasycznym, a więc ostatnie wpisy są 'na górze', aby dotrzeć do pierwszych (do początku), należy skorzystać z "Archiwum bloga" umieszczonym po prawej stronie, wejść na Lipiec, a następnie na samym dole jest post "Przygotowania do wyjazdu". Po przeczytaniu, klikając na końcu każdego posta link 'Nowszy post' - przewracamy kartki :-) lub korzystając z "Archiwum bloga" klikamy na kolejnego od dołu i tak dalej.
- Pojawiające się skróty na końcu tekstów w kwadratowych nawiasach są podpisami autorów.
[SS] - Sławek Ślusarski
[KS] - Karolina Ślusarska
[NS] - Natalia Ślusarska
w skrócie SKiN ;-)
--------------------
Aktualizacje obejmują dodanie map na końcu większości postów. Mapy obejmują teren i trasę opisywaną w danym poście. Użyte mapy są z Google Maps. Są w pełni funkcjonalne (powiększanie, przesuwanie, zmiana rodzaju mapy na sat, teren itp.). Mamy nadzieję, że ułatwi to Wam orientację w naszych opisach.
--------------------
Otrzymujemy pytania dotyczące zdjęcia 'na okładce' oraz tego w tle.
To pierwsze to zdjęcie rybaków, poławiaczy krewetek oraz konstrukcje pomocne w połowach (zdjęcie zrobione u wybrzeży Borneo w okolicach małej rybackiej wioski - Bako), zdecydowaliśmy się na ten wybór z powodu zatarcia granicy morza i nieba - gdy 3 lata temu dopadł nas ten widok, wzbudził liczne przemyślenia...
To drugie to zdjęcie dziko żyjących orangutanów, spotkanych w dżungli podczas wyprawy na Sumatrę.
Wow, całkiem nieźle. To, że klasycznie niczemu nie przeszkadza. :)
OdpowiedzUsuń